niedziela, 5 sierpnia 2018

Diabelski Młyn

Autor : Aneta Jadowska
Tytuł : Diabelski Młyn
Wydawnictwo : Sine Qua Non
Rok wydania : 2018



"Może ta prawda, której ścigamy i za którą możemy zginąć, w moim przypadku zupełnie nie będzie tego warta?"

Nigdy nie rozumiałam fenomenu lunaparków, cyrków i parków rozrywki. Te tłumy i głośna muzyka to nie moja bajka. No może wata cukrowa jest w stanie mnie przekonać. I Aneta Jadowska. 

Mowa oczywiście o trzeciej części przygód Nikity. Tytułowy Diabelski Młyn to tylko kropla w morzu. Przez 400 stron akcja nie zwalnia ani na sekundę. Cygański Książę, Bezdroża, wycieczki w zaświaty, odkrycie swojej przeszłości i zielona magia, to tylko część całości.

"Powiedz mu, że nawiedzają cię twoi zmarli bliscy, a machnie ręką, bo przecież każdy z nich ma jakąś ciocię Krysię czy dziadka Zenona, którzy czasem wpadają z zaświatów na pogawędkę."

Oczywiście, wszyscy którzy czytali poprzednie części, raczej nie będą mieć oporów przed sięgnięciem po tę część. Jest idealna. Lepsza od dwóch poprzednich. A rozdzały pisane z perspektywy Robina są moimi ulubionymi. Nikita też przeszła dużą metamorfozę, z knąbrnej, agresywnej dziewczyny zmieniła się w silną, zrównoważoną kobietę. Ktoś by mógł powiedzieć, że to tylko fantastyka. Osobiście uważam, że to dobra książka o przyjaźni ponad podziałami.




"Bezradność smakuje gorzko, ale walczysz, bo nie przyjmujesz do wiadomości, że pustka i ciemność miałyby zagarnąć twoich bliskich."

Dla tych, którzy książkę mają jeszcze przed sobą. Warto pomęczyć pierwszy tom, żeby w rezultacie otrzymać drugi, otoczony zieloną magią. A na deser zaserwować Diabelski Młyn. Mam tylko nadzieję że to nie ostatnie spotkanie z Nikitą i Robinem. 

"- Moja mama jest boginią - powiedział takim tonem, jakby mówił, że jego matka jest samodzielną księgową."


Recenzja I tomu - Dziewczyna z Dzielnicy Cudów
Recenzja II tomu - Akuszer Bogów

Za możliwość przeczytania przed premierą dziękuję portalowi czytampierwszy.pl

12 komentarzy:

  1. Muszę po nadrabiać zaległości, ale kto wie, może pewnego dnia się zaopatrzę :)

    Uściski!
    rozchelstanaowca.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. muszę w końcu sięgnąć po Jadowską. koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam jeszcze tych książek, bo nikt mnie do nich szczególnie nie zachęcił, ale może za jakiś czas przeczytam 😁
    Pozdrawiam, Girl in books

    OdpowiedzUsuń
  4. Już czeka na półce, uwielbiam NIkitę, a Robina jeszcze bardziej!

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam dużo dobrego o tej autorce ale nie miałam okazji przeczytać jej żadnej książki :)

    Pozdrawiam Grovebooks

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze, że książka się podobała ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja lunaparku uwielbiam! Tylko czekam aż dzieci podrosną!

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę nadrobić tę serie. Wydaje się bardzo interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że mamy podobne podejście do lunaparków ;).

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam autorki, ale ciekawa recenzja

    OdpowiedzUsuń
  11. fajna książka, moje klimaty

    http://hyggepopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń