sobota, 16 lutego 2019

Gordian

Autor : Melissa Darwood
Tytuł : Gordian. Grzech
Wydawnictwo : NieZwykłe
Rok wydania : 2019



Tę książkę czytałam w ciemno, tylko dla nazwiska autorki, bo po "Tryjonie" wiedziałam, że to nie będzie gniot. Chociaż z reguły unikam erotyków, bo według mnie są całkiem przewidywalne i momentami wręcz żenujące, to Gordian miał to zmienić. 

"- A czego oczekujesz? - zniżam głos i przybliżam się do niej, lecz ona się cofa, jakby obawiała się, że zrobię coś wbrew jej woli.
- Szczerości, stałości, opiekuńczości i miłości, czyli wszystkiego, czego nie jesteś w stanie mi dać."

Gordian to bardzo zły chłopak, diabelnie przystojny, w dodatku doskonale zdaje sobie sprawę ze swojej aparycji i bezczelnie ją wykorzystuje.
Kira to wojownicza dziewczyna dla której cielesność to raczej niekonieczny dodatek do zwiazku. Ale co się stanie gdy między nimi zaiskrzy? 

"- W miłość nie wierzę. To zdradziecka małpa."

Jest to erotyk i pod względem seksów chyba nie różni się od standardowych dzieł tego gatunku. Jednak ta warstwa erotyczna jest tylko zasłoną jaką zastosowała Autorka. Bo Gordian to nie tylko wiecznie napalony koleś, ale też pogubiony w swoich uczuciach młody człowiek, który został skrzywdzony przez najbliższych. Książka dostarcza więc nam również dawki psychologii i dzięki temu staje się czymś nietypowym w swoim gatunku. A wątek metafizyczny, który z początku był dla mnie zaskoczeniem i nie do końca pasował mi do wydarzeń, to dodatkowy niebanalny akcent. 

Nie będę ukrywać, że pisanie tej opinii przyszło mi z trudem. Trochę jak wypracowanie oparte na fragmencie powieści, a nie całości. Bo powieść kończy się w samym środku akcji. Pozostajemy więc z pytaniami, niedopowiedzeniami, niedosytem i nawet ze złością. 

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu NieZwykłemu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz